Wiem, że wielu z Was unika wszelkiego pieczywa jak ognia, ale nie popadajmy w paranoje! Nie codziennie powinno się jeść węglowodany na śniadanie, to nie jest żaden niezbędnik za to białko owszem jeśli jesteś aktywną osobą pamiętaj o odpowiedniej porcji białka po przebudzeniu, pozwoli Ci to zatrzymać katabolizm i wspomoże regeneracje mięśni. A jeśli chcecie poszerzyć wiedzę na temat katabolizmu, odsyłam na stronę http://vitalia.pl/forum24,28714,0_Katabolizm-jedzenie-a-cwiczenie.html.
No więc:
- jeśli już sięgasz po pieczywo, niech to będzie pieczywo z mąki razowej, orkiszowej lub żytniej :)
- Uważajcie na składy! Producenci często chcą nas oszukać i choć generalnie skład powinien być wypisany w kolejność od największej zawartości danego składnika, do najmniejszej to często jest postawiony jako pierwszy ten najbardziej atrakcyjny. I tutaj też ważna jest zasada "mniej znaczy więcej" :)
- Pytajcie w piekarniach o skład, jeśli nie jest on podany, sprzedawczyni musi Wam udzielić odpowiedzi! Często dodany jest cukier :(
- Nie dajcie się oszukać kolorowi! Do pieczywa często dodawany jest karmel, żeby zabarwić chleb na bardziej "atrakcyjny" kolor!
- Niech chleb zawiera dużo ziaren, takich jak słonecznik, dynia, siemię lniane :)
- Na codzień powinno się zjadać nie więcej niż dwie kromki chleba :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz